Odzyskanie sylwetki po ciąży to dla niektórych mam nie lada wyzwanie. Jedne radzą sobie z tym w miarę szybko, a inne borykają z nadprogramowymi kilogramami długo, stosując przeróżne metody pozbycia się ich. Przyjrzyjmy się dokładniej, ile średnio kobieta traci kilogramów w okresie takim jak sam poród, karmienie piersią, opieka czy zabawa z dzieckiem. Podpowiemy jakie są sposoby na utratę pociążowych kilogramów w domowym zaciszu, a także przekonasz się, że proste codzienne obowiązki na ogół nudne i powielane, również spalają kalorie.
Ile chudnie się w czasie porodu?
Tutaj z reguły kobieta traci najwięcej kilogramów. W 24 godziny po porodzie może ich ubyć nawet 5, a składają się na nie przede wszystkim: waga dziecka, płynu owodniowego, łożyska czy krwi. Żadna dieta nie pozwoli nam schudnąć 5kg w jedną dobę.
Ile chudnie się w czasie karmienia piersią?
Wbrew pozorom karmienie piersią może odchudzać! Dajemy w tym momencie naszemu dziecku ogromnie wartościowy pokarm, a przy tym cicho spalamy tkankę tłuszczową, która potrzebna jest teraz do produkcji mleka. Karmiąc piersią możemy spalać około 700kcal dziennie! To równowartość dwóch pysznych pączków z dżemem i lukrem. Tak wiele za tak niewiele.
Ile chudnie się w czasie opieki nad dzieckiem?
Tutaj wiele zależy tak naprawdę od naszego organizmu. Z reguły kobiety w pierwszym miesiącu po porodzie tracą około 9kg, a w każdym kolejnym po 1kg. Pamiętajmy, że im dłużej karmimy piersią tym lepiej: nie tylko dla naszej pociechy, ale również dla siebie samej. Na tym etapie ważne jest również to co jemy oraz picie dużej ilości wody, ponieważ w trakcie ciąży nasz organizm gromadzi jej bardzo dużo.
Ile chudnie się w czasie zabawy z dzieckiem?
Zdarza się tak, że obowiązki młodej mamy same w sobie wyrabiają formę fizyczną i spalają kalorie, a odpoczywanie w okresie urlopu macierzyńskiego dalekie jest od prawdy. Na szczęście dziecko daje mnóstwo radości, a jak się okazuje zabawa z nim przybierająca rożne formy, może pomóc nam w walce z nadprogramowymi kilogramami. Bawiąc się na siedząco możemy spalać około 70kcal, czytając książki nawet 150kcal, a sprzątanie zabawek odejmie nam kolejne 80kcal. Jak wiemy ulubioną aktywnością młodych mam są spacery, które także przynoszą wiele korzyści dla naszego malucha jak i dla nas. Okazuje się, że powolny 40 minutowy spacer pozwoli nam na spalenie około 100kcal, a nieco bardziej prężny nawet 130kcal! Nieodzownym elementem każdej zabawy z naszym dzieckiem jest śmiech. Godzinny śmiech pozwala odjąć sobie kolejne prawie 80kcal. Zatem bawmy się, spacerujmy i śmiejmy do woli.
Inne sposoby na odchudzanie – Ile chudnie się w czasie prac domowych?
Codzienne czynności i obowiązki często są uciążliwe, a czasem doskwiera nam brak czasu by je wykonać, zwłaszcza gdy jest się młodą mamą. Jak się okazuje każda czynność ma znaczenie, jeśli walczysz o odzyskanie swojej dawnej sylwetki. Tak więc od dziś zwykłe domowe czynności mogą okazać się przyjemnością. Przykładowo:
- załadowanie i rozładowanie pralki spala około 80kcal,
- prasowanie spala 144kcal na godzinę,
- odkurzanie spala 260kcal na godzinę,
- zmiana pościeli spala około 80kcal,
- ścieranie kurzy spala 240kcal na godzinę.
Sumując swój plan dnia z założeniem jakie czynności w nim wykonujesz i dodatkowo łącząc je z obowiązkami młodej mamy, łatwo możesz dojść do sensownego wniosku: spalam mnóstwo kalorii! Czasem ilość spalonych kalorii w ciągu dnia porównywalna jest do pobytu na siłowni czy w clubie fitness. Warto zaznaczyć, że aktywność fizyczna, którą wykonujemy jako mama, w połączeniu ze zdrowym odżywianiem może przynieść nam naprawdę wiele korzyści, nie tylko pozbycia się zbędnych kilogramów, ale także poprawienia swojej kondycji, zdrowia i samopoczucia. Wzbogać swoje posiłki o produkty takie jak:
- chleb żytni, razowy, makarony pełnoziarniste,
- warzywa (w szczególności zielone liściaste np. rukola, szpinak, botwina) i owoce,
- białe chude mięso (w szczególności kurczak, indyk, a także ryby),
- pestki dyni, ziarna słonecznika i inne tego typu produkty.
Unikaj za to produktów typu: słodycze, słodkie gazowane napoje, konserwy, fast-foody, alkohol (zwłaszcza jeśli karmisz piersią), produkty głęboko smażone, produkty z mąki pszennej. Ponadto pamiętaj o piciu dużej ilości płynów, relaksującej kąpieli oraz w miarę możliwości o dobrym śnie, które jak się okazuje również spalają kalorie. Gdy jesteś niewyspana – Twój organizm upomina się o jedzenie i błędne koło się zamyka.
Nie musisz zatem katować się dietą, by spalić niechciane kilogramy. Pamiętaj, że Twój organizm musi dojść do siebie po tak wyczerpującym okresie, który przeszedł i zaadaptować się znów to normalnych warunków. Cierpliwość i systematyczność w działaniu, w takich momentach niezaprzeczalnie się opłacają.
Najnowsze komentarze